Na sesjach rozluźniam spiętych, dodaję szaleństwa ekstrawertykom i otaczam spokojem introwertyków.

Jestem Patii - rudowłosy fotograf przez dwa "ii" na końcu. Mieszkam w Warszawie i głównie tutaj działam fotograficznie, ale zdarza mi się ruszyć z aparatem w Polskę :) Jestem ciekawa ludzi i mam swój prywatny projekt zarażania dobrą energią. Na sesji ładuję Twoje wewnętrzne akumulatory. Zatrzymuję czas i daję Ci możliwość kolekcjonowania wspomnień a nie rzeczy.

Więcej o mnie

INNI O MNIE

Iwona

Moja sesja zdjęciowa z Patii była pierwszą w jakiej wzięłam udział. Jestem Jej wdzięczna za cudowną, ciepłą atmosferę, za wszystkie wyjaśnienia i słowa zachęty, które sprawiły, że nabrałam odwagi. Mój strach i obawy okazały się zbędne. Pozytywna energia Patrycji sprawiła, że czułam się bardzo komfortowo. Dzięki jej pomysłom, wielkiej kreatywności i wielu cennym radom, pozowałam niczym modelka. Jestem w pełni zadowolona z efektów. To było niezwykłe spotkanie, wyjątkowe ujęcia i mile spędzony czas:) Dziękuję :)

Ola

Realizowałam z Patrycja sesje w parze z narzeczonym. To doświadczenie na zawsze pozostanie z nami. Nie tylko przez piękne, pełne emocji zdjęcia, ale przede wszystkim przez klimat i całkowite zaangażowanie przez cały czas. Jej profesjonalizm i pozytywna energia to jest coś co polecam absolutnie każdej osobie. Jest cierpliwa i wyrozumiała, że po drugiej stronie jest zestresowany człowiek a nie „klient" i z lekkością potrafi przełamać najtrudniejsze emocje. Dziękuję Patii za to, że to właśnie Ty towarzyszyłaś nam w tym wydarzeniu

Magda

Z Patii zrobiłam już kilka sesji i za każdym razem ta kobieta zachwyca mnie czymś nowym. Dzięki niej mam najpiękniejsze pamiątki, w postaci zdjęć, które wiszą w moim domu! Jeżeli szukasz fotografki uśmiechniętej, która naprawdę naładuje Twoje akumulatory dobrą energią i zrobi Ci przepiękną sesję kobiecą, wizerunkową czy rodzinną - to koniecznie wybierz Patii. Nie znam innej takiej osoby jak ona! Z rewelacyjnym podejściem do drugiego człowieka i do tego co robi! Polecam z całego serducha!